Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
linka
Narybek
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 13:48, 22 Lut 2006 Temat postu: No właśnie |
|
|
No i mam problem! Po raz drugi samiczka zaszła mi w ciąże, a ja nie mam jeszcze wolnego kotnika bo czekam aż "przerosną jamę gębową welonek". Zresztą i tak ze starszymi nie mam co robić a co dopiero z nowymi! Niestety te nowe rybki pozostawie same sobie. I albo welonki i satrsze gupiki je zjedzą albo nie wiem co! Nie mam co z nimi zrobić! Przecież nie spuszcze ich, ani nawet nie zamroże! Pomóżcie! Nie wiem co zrobić Poszukam po znajomych może koś je przygarnie, ale nie aż tyle!Ja sama nie założe kolejnego akwarium (chwilowy brak funduszy i stały brak miejsca)! Pomocy! Istnieje jeszcze szansa, że gupiczka się przejała choć to mało prawdopodobne. Pomóżcie!
Zrozpaczona i zbyt bogata w ryki,
linka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Skalarowski
Administrator
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:03, 22 Lut 2006 Temat postu: Re: No właśnie |
|
|
Ja powiem że jest kilka wyść 1 to daj małe jak się urodzą welonką to bardzo dobrze im zrobi lub ić do sklepu zoologicznego i je spzredaj a jak nie to daj im zadarmo ale oczywiście te starsze a młodsze se zostaw jak chcesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
linka
Narybek
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 19:36, 22 Lut 2006 Temat postu: Dzięki!!! |
|
|
Dziękuję Ci Skalarowski! O sklepie nie pomyślałam , ale obawiam się, że w zoologicznym raczej ich nie przyjmą, bo przecież to nie pewne źródło. Mogą sobie pomyśleć, że są jakieś chore czy jakieś mutanty, ale zapytam się, choć wątpie żeby to się udało. Więc narazie jedyna szansa w welonkach, ale nawet jeżeli mi je zjedzą, to przecież gupiki mogą nadal zachodzić wciążę i nadal i nadal i nadal! Ja osobiście na mam serca by spuścić gupiczki to klozetu czy wstawić je do zamrażalki! Myślałam jeszcze nad kupnem nowego akwa, ale oprócz baku funduszów i miejsca (choć może by się coś wyskubało) inni domownicy nie są jeszcze przekonani.
A pozdrowieniami i z podziękowaniami,
linka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skalarowski
Administrator
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:42, 22 Lut 2006 Temat postu: Re: Dzięki!!! |
|
|
MOże sprzedaj na allegro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spayder
Gość
|
Wysłany: Nie 1:05, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Obawiam się, że o sprzedaży nie masz co myśleć będziesz miała szczęście jeżeli w jakimś sklepie ktoś będzie chciał od ciebie wziąść za darmo. Niestety z gupikami jest taki problem, w sklepie może by wzieli jak byś miała większą ilość ale dla kilku lub kilkunastu sztuk szkoda ryzykować chorób.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skalarowski
Administrator
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:40, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
spayder napisał: | Obawiam się, że o sprzedaży nie masz co myśleć będziesz miała szczęście jeżeli w jakimś sklepie ktoś będzie chciał od ciebie wziąść za darmo. Niestety z gupikami jest taki problem, w sklepie może by wzieli jak byś miała większą ilość ale dla kilku lub kilkunastu sztuk szkoda ryzykować chorób. |
Czeba mieć zaprzyjażniony sklep
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spayder
Gość
|
Wysłany: Nie 20:49, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Skalarowski napisał: |
Czeba mieć zaprzyjażniony sklep |
Jak się ma taki sklep to dużo łatwiej niestety wielu początkujących akwarystów nie ma takiego szczęścia, dlatego u siebie w akwarium stosuje metode doboru naturalnego przeżywają tylko najsilniejsze osobniki max 1 lub 2 z jednego miotu, dzięki temu populacja gupika jest w miarę stabilna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
linka
Narybek
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 9:24, 27 Lut 2006 Temat postu: Dzięki |
|
|
Dziękuję Wam za rady. Jakiś czas temu gupiczątka z kojca wlałam do głównego akwa i zostało mi kilka największych sztuk. Samica gupika jeszcze nie uroziła, ale teraz myślę, że jeżeli zostanie kilka sztuk będzie to sukces dla tych małych rybek. Jeszcze raz dziękuję za rady.
Z pozdrowieniami,
linka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vepsik
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:24, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Skoro problem zostal rozwiazany - zamykam temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|