Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bercik
Glonojad
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: kalisz
|
Wysłany: Sob 12:36, 02 Gru 2006 Temat postu: Poród molinezji |
|
|
Witam wszystkich ma problem mam mieczyka w ciąży i molinezje problem polega na tym że nie wiem kiedy będę mógł się spodziewać porodu u mieczyka to jeszcze dużo czasu ale u molinezji idzie już 3 tydzień to jak by ktoś miał czas na odpowiedz bardzo by mi pomógł z góry wszystkim dzieki za odpowiedz. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Skalarowski
Administrator
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:15, 02 Gru 2006 Temat postu: Re: prosba o pomoc |
|
|
Myślę że u moli można się spodziwać w pzreciągu tygodnia.Ja bym ją już dał do kotnika pamiętam jak miałem gupiki to wprawie zawsze samiczki rodziły po 21-23 dniach ale u moli jest to chyba troszke dł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bercik
Glonojad
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: kalisz
|
Wysłany: Sob 14:33, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
wielkie dzienki za pomoc pozdrawam
mam jeszczo jedno pytanko a mieczyk jak jest w 1 tygodniu to jak dlugo bedzie jeszcze ciaza trwala z gory dzienki za odpowiedz
mam jeszcze pytanie dotyczace moli. czy ona bedzie rodzic za dania czy pod wieczor ?? pozdrawiam
Scalone - Skalarowski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawid_3
Wieloryb
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 15:23, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
bercik napisał: | mam jeszczo jedno pytanko a mieczyk jak jest w 1 tygodniu to jak dlugo bedzie jeszcze ciaza trwala z gory dzienki za odpowiedz |
Nie da się tak powiedzieć dokładnie. Razem trwa około 4 tygodni jak dobrzep amiętam.W googlach napewno coś znajdziesz.
bercik napisał: | mam jeszcze pytanie dotyczace moli. czy ona bedzie rodzic za dania czy pod wieczor ?? pozdrawiam |
Raczej pod wieczór.Przynajmniej u mnie tak było.
Scalone - Maciek M.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bercik
Glonojad
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: kalisz
|
Wysłany: Sob 15:37, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
dzienki wszystki pamietam ze tata mowil mi ze jak maja jakas plamke to oznacza ze nie bawem bedzie rodzic tylko nie wiem gdzie ta plamka ma sie znajdowac pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bercik
Glonojad
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: kalisz
|
Wysłany: Sob 17:57, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
mam pyatnie czy jak gupik sie kryje po katach i pod roslinkami to co to oznacza ?? bardzo prosze o odpowiedz z gory dzienki. pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iwcio123
Nowy
Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:03, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jeżeli rybki chowają sie po kątach to moze oznaczac ze są chore.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skalarowski
Administrator
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:11, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
bercik napisał: | mam pyatnie czy jak gupik sie kryje po katach i pod roslinkami to co to oznacza ?? bardzo prosze o odpowiedz z gory dzienki. pozdrawiam |
Często gdy samica się kryje pod roślinami,za filtrem itd. oznacza to że szuka miejsca na urodzenie młodych ( bezpieczne miejsce )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
petersky
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 22:26, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
porod u zyworodek moze sie odbyc zawsze, nie da sie dokladnie wyliczyc terminu, liczba dni jest zawsze rozna. to samo tyczy sie ilosci urodzonych mlodych, ilosci zywych mlodych itd. Pora takze jest loteria - porod moze nastapic zarowno rano jak i wieczorem, moze to byc takze noc, a nawet dzien
Zwykle samica piekniczkowatych na czas porodu szuka sobie bezpiecznego miejsca, moze to byc kat akwarium, okolice dna, gestwina roslin, obszar pod filtrem itd, w zaleznosci od wystroju zbiornika.
podczas ciazy gupikow, molinezji, mieczykow etc. u samicy wystepuje ciemna plamka, ciemne zaczerwienienie itd w okolicach odbytu, ponizej brzucha. im blizej porodu tym miejsce to jest ciemniejsze. u molinezji black molly ciezko to jednak zauwazyc ze wzgledu na barwe w przypadku mieczykow, gupikow, zmiennikow itd, sprawa jest dosc prosta, trzeba tylko obserwowac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bercik
Glonojad
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: kalisz
|
Wysłany: Śro 22:02, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuje wszystkim za odpowiedzi ale temat możemy uznać za zamknięty molinezja niedawno urodziła mieczyk tak;) a gupik zdechł podczas porodu ;( mam ok.4 małe molinezje i ok. 6-7 mieczyków pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
petersky
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 23:22, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
to tak nie za wiele tych maluchow masz kotnik sie nie sprawdzil czy ciezarne rybki nie zostaly przeniesione?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bercik
Glonojad
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: kalisz
|
Wysłany: Czw 7:56, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Podczas porodu nie było mnie w domu i rybki zjadły maluch i udało mi się uratować tyle ile napisałem w tamtym poscie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
petersky
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 10:15, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
widzisz.. na drugi raz przed porodem przeloz rybke do kotnika. nic jej sie nie stanie jak posiedzi tam troche, a wiekszosc mlodych uratujesz i nie ebdzie to kilka sztuk tylko kilkadziesiat. poza tym co ci po twojej bytnosci przy porodzie? rodzacej samiczki przeciez sie nie odlawia, a na bierzaco wyciagac mlode to tez nienajlepszy pomysl - ploszysz wtedy samiczke, mlode uciekaja itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vepsik
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:28, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A tak swoją drogą po kiego to w ogóle odławiać? Na rynku jest masa tych ryb i nawet sklepy zoologiczne powoli nie chcą przyjmować. W akwarium też robi się ciasno. Najlepszym wyjściem jest nieodławianie i zostawianie najsilniejszych, które przetrwają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bercik
Glonojad
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: kalisz
|
Wysłany: Czw 20:03, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wiem ale obiecałem koledze ze jak urosną do 2cm. to mu dam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|