Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madziora
Narybek
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:00, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
a czy ewentualnie można zrobić dwa kolory? Widziałam na jakimś zdjeciu taką fajna jakby droge zrobioną z bialego żwirku i reszta na czarno. Czy krewetni są trudne w utrzymaniu? Z tego co czytałam narazie dowiedziałam się tylko że jedzą owoce, warzywa i bardzo szybko się rozmnażają. A ten proces karłowacenia ma jakiś niekorzystny wpływ na zdrowie ryby oprócz braku wzrostu?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madziora dnia Pon 22:02, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maniooo
Moderator
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:05, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
oczywiście że możesz robić najróżniejsze kombinacje tylko staraj się nie wkładać gresu dolomitowego. Bardzo fajnie to wyjdzie z czarnym żwirkiem i białym piaskiem kwarcowym(pył) Krewetki Amano i Red cherry są stosunkowo łatwe w hodowli. [link widoczny dla zalogowanych] tu troszkę o nich poczytasz jedzą glony a jak to się skończy to dropsy dla zbrojników tez chętnie wszamią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziora
Narybek
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:14, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
dzisiaj dostałam od koleżanki mojego wymarzonego prętnika jako prezent na urodziny, i widze że już mi brzanka stara się go podgryzać musze jak najszybciej zorganizować większe akwarium. Czy na noc wyłącza się filtr? Bo ostatnio dopiero przeczytałam że tak. A u mnie ciągle był włączony
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madziora dnia Pon 22:16, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mlodyakwar
Moderator
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Uniejów
|
Wysłany: Pon 22:15, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A ja mysle ze to powazna i skomplikowana sprawa. Trzeba zauwazyc ze sa podzielone zdania. Ja uwazam ze nawet bocja wspaniala zyjaca w za malym akwarium jezeli cale dno ma dla siebie to nie skarlowacieje ta szybko. Trzeba poprostu wylapac odpowiedni moment kiedy ona ma juz malo miejsca. Karlowacenie to proces dlugo trwaly i jak dzien rybke potrzymamy np. dluzej w tym za malym akwa to nie zacznie karlowaciec. Jednak to sa moje eksperymenty jako dr Mendele. Jednak nie polecam komus kto nie ma odpowiedniego doswiadczenia teoretycznego i miejsca by natychmiast przeniesc rybe robic takie eksperymenty. Spytacie kiedy i jak mozna wylapac ten moment, a wiec wtedy kiedy nie za obserwujemy przyrostu masy ciala np. od tygodnia lub za obserwujemy mniejszy niz zwykle.
A tak naprawde miedzy nami to trzymanie rybki nie odpowiedniej w za malym akwarium to barbarzynstwo i niestety czego nie robi sie dla dobra nauki i zasokojenia wiedzy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mlodyakwar dnia Pon 22:17, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziora
Narybek
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:19, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Przed zbrojnikami miałam bocję, gdyż chciałam pozbyć się ślimaków świderków, niestety po niecałym miesiącu umarła i nie wiem do tej pory co mogło byc powodem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maniooo
Moderator
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:19, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
przenoszę dyskusję o karłowaceniu do chorób. Dyskusja o akwarium madziary jest dalej aktualna tutaj
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maniooo dnia Pon 22:30, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziora
Narybek
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:27, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madziora dnia Pon 22:28, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mlodyakwar
Moderator
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Uniejów
|
Wysłany: Pon 22:27, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Filtr musi chodzic non stop.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziora
Narybek
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:29, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
To jednak dobrze, że ciągle mam włączony. Ostatnio ktoś na pewnym forum napisał że należy go wyłączyć gdyż ryby też chcą spać prętnik jest jakoś dziwnie smutny ech szkoda mi go ta brzanka chyba nie da mu spokoju
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madziora dnia Pon 22:31, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mlodyakwar
Moderator
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Uniejów
|
Wysłany: Pon 22:31, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
No to pewnie wielki akwarysta i ma bojownika pod prysznicem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlicjaJulia
Glonojad
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pon 22:32, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
To może ten ktoś jeszcze kładzie swoje ryby do łóżeczek i przykrywa kołderką na noc?? ;> Ja żartuję tylko
Rybom w spaniu filtr nie przeszkadza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maniooo
Moderator
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:32, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
głupota. Znaczy nie nie głupota jeśli chcemy by ryby zasnęły snem wiecznym. Filtr musi hulać 24 na dobę ponieważ natlenia wodę(dzięki jej cyrkulacji) oczyszcza wodę chemicznie i mechanicznie a po za tym jeśli wyłączysz filtr narażasz go na wyjałowienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziora
Narybek
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:42, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A czy są jakieś rybki które chętnie zjadają krewetki? Czytałam że to smakołyk bojowników.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlicjaJulia
Glonojad
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pon 22:44, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Też tak czytałam. Wydaje mi się, że pielęgnice by krewetkami nie pogardziły. Z resztą piranie na pewno też
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziora
Narybek
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:44, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A czy można np trzymać prętniki z pyszczakami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|