Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AlicjaJulia
Glonojad
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 11:46, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Bojowniki głównie między sobą mają problem z nietolerancją. To znaczy, że samiec będzie gryzł drugiego samca, ale również i samicę. Samica będzie gryzła drugą samicę, ale również i samcowi się postawi. Mój szwagier hoduje bojowniki, więc wiem, że źle hodowane z sklepie zoologicznym mogą narobić wiele szkód w akwarium i pogryźć inne osobniki tego samego gatunku, jak i każdą inną rybę. Źle hodowane - hodowane w boksach, szklankach, kulach, same, bez towarzystwa. Bojowniki tak hodowane całe swoje życie widzą drugiego bojownika w drugiej szkalnce i puszą się do niego, więc jak przychodzi już do wpuszczenia ich razem do akwarium to walka jest na śmierć i życie. Nie pamiętam teraz gdzie, ale na pewno dodam wieczorem nazwę miejsca, w którym są organizowane walki bojowników.
Jednak ryby hodowane od pokoleń w jednym akwarium nie powinny zrobić ani sobie nawzajem krzywdy ani innym gatunkom rybek. Trzeba poszukać zoologicznego, gdzie te rybki są hodowane właśnie w ten sposób.
Nie prawdą jest, że bojownik ma agresje w genach, ale sposób ich hodowli sprawia, że stają się agresywne. Nawet jeśli trochę tej agresji ma, to na 100% odpowiednia hodowla powinna ją uśpić, jeżeli nie wyeliminować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maniooo
Moderator
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:11, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
nie zgadzam się ryby świeżo po wylęgu w akwarium kiedy już się wybarwiają i dojrzewają zaczynają okazywać agresje i nie tolerancje a to z jednego powodu bojownik nie jest rybą tolerancyjną i agresywną zresztą tez ale na pewno terytorialną co okazuje się również w naturze. ryby hodowane w boksach są agresywniejsze to fakt ale te hodowane od pokoleń w akwariach dużych i małych tez są agresywne i terytorialne. Ryby z kojców tez bywają "normalne" i mogą pływać z innymi ale nie są towarzyskie tylko chwilowo je akceptują. A po za tym nic nie ma na 100% czasem bojownik jest ciapa i nie będzie atakował a czasem jest kiler.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
robert_xp
Gupik
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:05, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jak rozponac mlodego samca pretnika karlowatego od mlodej samicy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maniooo
Moderator
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:34, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
temat już poruszony. Samica mniejsza barwa nie tak intensywna bardziej szaro oliwkowa pręgi słabo widoczne łuska mieni się na niebieskawo Samiec - czerwone pręgi większy ładnie intensywnie wybarwiony. Im ryba młodsza tym trudniej rozpoznać płeć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maniooo dnia Wto 15:35, 24 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlicjaJulia
Glonojad
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 15:39, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się oczywiście, że bojownik rybka terytorialna, ale przy wieloletnim przyzwyczajaniu gatunku do mieszkania wraz z innymi rybami można wyeliminować agresje do tego stopnia, że rybka będzie inne osobniki jak najbardziej tolerowała i akceptowała. Taka jest moja opinia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mlodyakwar
Moderator
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Uniejów
|
Wysłany: Wto 15:43, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Inne ryby bojownik bedzie akceptowal gorzej jak spotka drugiego samca...mialem taki przypadek ze w tle odbijal sie bojownik niestety tak dlugo uderzal w szybe az sie nie zabil...dopiero po fakcie domyslilem sie o co chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlicjaJulia
Glonojad
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 15:46, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Prawdą jest, że jeden samiec na drugiego reaguje gorzej. Tak jak napisałam są nawet organizowane walki bojowników. Uważam, że nie powinno się ryzykować z trzymaniem dwóch samców w jednym akwarium, ale nie uważam, że jest to niemożliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mlodyakwar
Moderator
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Uniejów
|
Wysłany: Wto 15:50, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
No moze lepiej nie ryzykowac....to wszystko zalezy od ryby i litrazu mysle ze w np akwarium 240l trzy samce nic by sobie nie zrobily
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maniooo
Moderator
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:57, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Bojek może żyć z innymi rybami i tu się zgadzam u mnie żyje z kiryskami w dużym akwarium tak jak mlodyakwar pisze możemy dać 3 samce ale jak wpłyną na swoje terytorium to na pewno będzie walka i na pewno tez nie przepłyną obok siebie bezinteresownie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|