Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skalarowski
Administrator
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:39, 26 Mar 2006 Temat postu: Początki |
|
|
Zastanawiam się od czego zaczynali wielcy akwaryści w tym i wy chciałbym poznać jakie były wasze pierwsze akwaria i błędy związane z nimi.
Moje pierwsze akwarium miałem w wieku 7-8 lat,pływał tam samiec bojownika i dwa glonojady powiem że żył on siłą woli (natury0 bo żadko dawałem mu jeść jak każdemu akwaryście w tym wieku znudziło mi się akwarium miało 8 lub 11 litrów dokładnie niepamietem (naszczęście było to prostokątne akwarium a nie kula)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
damian120
Narybek
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:15, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ja zacząłem od kuli, tez gdzieś w takim wieku jak ty,w dodatku podmieniałem cała wode zamisat czastkowych podmian
Potem kula sie rozbiła podczas takiej własnie "podmiany" i dostałem akwa 20 litrowe.
Potem zacząłem więcej czytać i pojawiło sie 112l noi dalej to juz samo przyszło. Nie było tak źle bo kula była dość duża.Oczywiście wszystko polecil mi facio z zoologa
Naszczęście zeszłem na dobrą drogę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rajwus
Glonojad
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:37, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm... a więc to było tak ) :
w wieku pięciu lat mialem akwarium 20l z: )
labeo bicolor
brzaka rekinią
brzaka sumatrzanska
co okolo tydzien byl nowy bojownik poniewąz stary wyskawiwal )(ciekwae czemu)
oraz chyba..gupiki i molinezje
gdy mialem 9 lat to akwarium zostalo stulone i potem az do wieku 11,5 roku nie mialem akwarium.. majac 11,5roku kupilem akwarium 25l z (oczywiscie labeo, zbrojnikiem niebieksim, danio itd) ryby wpuścilem po 10 minutahc od zalaznia woda... wszyskie ryby padly oprocz jednego mieczyka.. po pol roku kupilem akwa 60l.. to juz byla masakara napoczatku hodowalem w tym akwa pyszczkai z czeog po 3 miehcach zostal 1 )) potem pyszczaki oddalem i kupilem jakies rybki.. pozniej znowu jakies itp( tak srednio co tydzien wymie nialem rybki na nowe) dopero 2 lata temu zalozylem w tym akwa akwa jednogatunkowe z p.kakadu. Po kakadu byly barwniaki czerownobrzuche.. potem p.zebry. czerwieniaki... itp. ąz w koncu ponad rok temu kupilem akwa 160l z pyszczakami z grupy mbuna ( m.estherae redred, maingano oraz afry re top likoma) afry po pol roku zostaly wymienione nayellowki). niedawo kupiel akwa 400l w ktorym hoduje nonmbune..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawid_3
Wieloryb
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 15:13, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ja krótko zajmuje się akwarystyką.Gdzieś rok temu kolega z klasy mnie tym zaraził i ja teraz jestem nosicielem.Od tego czasu nie umialem się oderwać od neta i książek.Na początku było 25l.Ale to nie wystarczało.Teraz jest 63l. i też zaczyna być mały niedosyt. Sprwiłem sobie akwa 16l. i narazie jest spokój
Większego akwa (63l.) nie bedę miał bo nie ma już miejsca w domu;niestety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaczorek
Gruba ryba
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Polski hehe
|
Wysłany: Pią 10:24, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jak to było .... ?? aha
Mój starszy o 2 lata brat kupił sobie kule i wsacził tam Welonke i 2 glonojady. Pewnego dania wszystko pozdychało (ALE RYCZAŁ hehe ). Następni po jakims roku kupił Bojownika i glonojada, niechciało mu sie potem tym wszystkim opiekowac wieć zgadnijcie kto mosiał sie zaopiekowac( JA).Gdy bojownik zdechł dostałem od kumpla jeszcze jednego, i tak cos zachciało mi sie akwarium miec, ale moi ridice nie chcieli więc wziołem ich podstępem, ( UWAGA DRASTYCZNE SRODKI) do kuli wpakowałem 2 Daniony pręgowane, kiryska,glonojadai molinezje. Gdzies po tygodniu zrobiło sie rodzicom ich żal wiec załatwiłem baniak hehe.Obecnie już 3 dni w baniaku mieszka parka kolcobrzuchów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominik
Gruba ryba
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 22:21, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Moja przygoda z akwarystyką zaczeła się... gdzies 2 laa temu! Mam do tej pory stare, 25 litrowe akwa...w którym hodowałem 4 mieczyki, 2 glupiki, 2 skalary (!) i Molinezje.....Ryby wpuściłem 10 min po zalaniu akwa....Ale odziwo wszystkie się trzymały...Pamietam miałem super głośny brzęczek (tak głośny jak F-16)....ale jakoś było A...skończyło się na tym, że moja siostra kupiła pielegnicę (chyba skośnopręga) i była masakra
Ponownie zająłem się akwarystyką w maju tego roku. Widzialem u kumpla akwarium i mi sie spodobalo Obecnie mam 200 litrów, 5/6 ryb wygineło mi w wyniku ospy...a moje roślinki demoluje Welon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenek
Moderator
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:02, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Rajwus napisał: | Hmm... a więc to było tak ) :
w wieku pięciu lat mialem akwarium 20l z: )
labeo bicolor
brzaka rekinią
brzaka sumatrzanska
co okolo tydzien byl nowy bojownik poniewąz stary wyskawiwal )(ciekwae czemu)
oraz chyba..gupiki i molinezje
gdy mialem 9 lat to akwarium zostalo stulone i potem az do wieku 11,5 roku nie mialem akwarium.. majac 11,5roku kupilem akwarium 25l z (oczywiscie labeo, zbrojnikiem niebieksim, danio itd) ryby wpuścilem po 10 minutahc od zalaznia woda... wszyskie ryby padly oprocz jednego mieczyka.. po pol roku kupilem akwa 60l.. to juz byla masakara napoczatku hodowalem w tym akwa pyszczkai z czeog po 3 miehcach zostal 1 )) potem pyszczaki oddalem i kupilem jakies rybki.. pozniej znowu jakies itp( tak srednio co tydzien wymie nialem rybki na nowe) dopero 2 lata temu zalozylem w tym akwa akwa jednogatunkowe z p.kakadu. Po kakadu byly barwniaki czerownobrzuche.. potem p.zebry. czerwieniaki... itp. ąz w koncu ponad rok temu kupilem akwa 160l z pyszczakami z grupy mbuna ( m.estherae redred, maingano oraz afry re top likoma) afry po pol roku zostaly wymienione nayellowki). niedawo kupiel akwa 400l w ktorym hoduje nonmbune.. |
Napisałeś że wpuściłeś rybki po 10 min. od nalania wody. Ja zrobiłem tak samo tylko nie czekałem 10 min lecz od razu wpuściłem. Rybki czują się świetnie, danio które tak wpusciłem żyją do dzisiaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bercik
Glonojad
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: kalisz
|
Wysłany: Sob 14:24, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
U mnie zaczęło się tak, byłem w sklepie zoologicznym po pokarm dla chomika to było około 3 lata temu no i była dostawa przepięknych gupików. Po przyjeździe do domu wyciągnąłem z piwnicy akwa 20l. Z pokrywą którą kiedyś zrobiłem dla pająka.
Wlałem wodę na noc, a z samego rana polazłem do sklepu i kupiłem jakąś roślinkę która rozrasta mi się do tej pory i kupiłem 3 samiczki i 1 samca gupika. Wpuściłem je do akwa no i przez 5 godz. był spokój dopóki rodzice nie wrócili do domu. Pierwsza wróciła mama no i oczywiście dostałem ochrzan za to, że kupiłem bez jej wiedzy. Potem przyszedł tata, ale jemu spodobał się mój pomysł.
No i przez miesiąc rybki sobie żyły dopóki się nie rozmnożyły. Tata kupił mi akwa 30l i wpuściłem tam dorosłe osobniki, a maluchy zostały w 20l. Kiedy dorosły to połowę wpuściłem do 30, a reszte zostawiłem w 20l.
Kolega wymienił się na molinezje, ale w końcu akwa stało się za małe no i przez pół roku prosiłem rodziców o akwa 70l. Tata chciał żebym je założył ale mama oczywiście nie.
Aż w końcu bez zgody mamy razem z tatą kupiliśmy 70l.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rajwus
Glonojad
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:41, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Lenek-> z tym, czy się świetnie czuły to bym się zastanowił...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenek
Moderator
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:38, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No prawda skąd mogę wiedzieć jak się czują ryby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|